piątek, 19 września 2014

Jeden z częstych problemów osób uprawiających sport

Sport to zdrowie powiadają, ale czy zawsze to powiedzenie jest prawdziwe ? Odpowiedź brzmi: nie zawsze. Co mam tutaj na myśli zapytacie? Przecież aktywność poprawia nasze zdrowie, sprawność fizyczną czy chociażby sprawia, że czujemy się świetnie każdego dnia (no może prawie każdego).. Rzeczywiście wydawać by się mogło, że to prawda, ale.. wielu z nas nie zdaje sobie sprawy z faktu, że organizm pracując na wysokich obrotach nie potrzebuje tylko energii, białka czy tłuszczy do odbudowy po treningu. Owszem, są to bardzo ważne składniki naszej diety, ale czy wystarczające ? Odpowiedź brzmi.. NIE!  Niby oczywista sprawa, ale wielu z nas zapomina o tym, co jest w diecie najważniejsze. Przeanalizujmy piramidę żywieniową:
Na pierwszym i drugim miejscu znajdują się m.in produkty zbożowe oraz owoce i warzywa.Nie bez powodu. Jest to nie tylko źródło pełnowartościowych węglowodanów, białek roślinnych czy tłuszczy, ale również witamin i minerałów. Brak dostatecznej ilości tych składników w diecie prędzej czy później odbije się na zdrowiu każdej aktywnej fizycznie osoby. Na każdym treningu z potem tracimy mnóstwo magnezu, potasu, witamin czy innych składników odżywczych bardzo potrzebnych do regulacji ogromu procesów w naszym organizmie. Niestety sama dobra dieta przy regularnych i intensywnych treningach nie zawsze jest wystarczająca. Mimo, że odżywiamy się zdrowo, jemy 4-5 pełnowartościowych posiłków 
każdego dnia, potrzeby naszego organizmu mogą 



być często nieco większe. Żeby temu zaradzić warto również zaopatrzyć się w suplementy witaminowe i magnez jako dodatek do diety. Oczywiście, optymalna dieta powinna być podstawą, suplementy diety są jedynie dodatkiem pomagającym nam w uzupełnieniu braków a nie odwrotnie. Zastępowanie warzyw i owoców preparatami witaminowymi jest w przypadku wielu ludzi dużym błędem i nie prowadzi do niczego dobrego. Sam ostatnimi czasy sam zacząłem odczuwać nieprzyjemne skurcze w łydkach. Niezbyt fajna sprawa podczas treningów, ale też w czasie codziennych czynności. Niby nic dziwnego, ciężki trening wszystko wytłumaczył, ale.. nawet po kilku dniach odpoczynku było to samo. Zagłębiłem się bardziej w ten problem i znalazłem prawdopodobne rozwiązanie. Dosyć poważne braki w magnezie. Już od kilku dni włączyłem do swojej suplementacji magnez do tego częstsze rozciąganie i większa ilość produktów zwierająca ten pierwiastek typu banany czy orzechy. Po kilku dniach zauważyłem dosyć sporą poprawę sytuacji. Podsumowując spożywanie produktów wysokoenergetycznych oraz wysokobiałkowych jest ważne, lecz nie mniej ważne jest jedzenie warzyw i owoców do każdego posiłku. Pozwoli to na utrzymanie kondycji i zdrowia naszego ciała każdego dnia ! :))
W sumie to by było na tyle z tego co chciałem Wam przekazać, teraz pozostaje mi jedynie doleczyć przeziębienie ruszam tyłek :).A jak tam u Was, jakie macie sposoby na aktywne spędzenie tych jesiennych popołudni ? 
Pozdro, trzymajcie się i do usłyszenia w kolejnym wpisie ! :)

1 komentarz: